Na See Bloggers zgłosiłam się bez wiary, że zostanę przyjęta, wielkie było moje zaskoczenie kiedy otrzymałam pozytywną odpowiedź :))
To był weekend pełen wrażeń, tak fajnie się złożyło, że również była ze mną Sonia z BlackAndWhiteFashion z którą byłam również na Berlin Fashion Week
Całe wydarzenie odbyło się w Centrum Nauk Experyment w Gdyni przy Alei Zwycięstwa. Było to ogromne przedsięwzięcie, ponieważ zjechało się około 1000 blogerów, vlogerów z całej Polski, organizacja była według mnie świetnie zaplanowana.. Wszystko było dokładnie oznaczone, o czasie i w miłej atmosferze. Przysłuchiwałam się czasem rozmowom innych osób i również tak jak ja byli pod wrażeniem organizacji całego projektu. Jedno jest pewne, jeśli będę przyjęta w przyszłym roku jadę !!!! Polecam wam, gdyż naprawdę można wiele dowiedzieć się, nauczyć, a już nie wspomnę, że byliśmy bardzo rozpieszczani przez sponsorów i organizatorów pod każdym względem. Podsumowując nie spodziewałam się takiego rozmachu zajęć, wiedzy i tego, że blogosfera to ogrom ludzi z pozytywną energią.Te dwa dni minęły szybko i zostaną we mnie długo pozytywne wrażenia. Bardzo dziękuję organizatorom See Bloggers, że zauważyli mnie i zaprosili na to spektakularne wydarzenie.
Cały kompleks, na którego terenie odbywały się warsztaty był miejscem bardzo dobrze przystosowanym do przyjęcia takiej ilości ludzi.
A tu zdjęcia z Instagram zrobione na bieżąco, zawarte są fotki z konkursów u wielu sponsorów między innymi, Simens, Olympus, Nokaut.pl, Netto Polska, Perfumy Federico Mahora, Fit & Easy, Onet.pl, Ice Watch i wielu innych.
Przepyszne jedzenie i różne smakołyki towarzyszyły nam przez cały dzień.
Oczywiście nie obyło się bez zdjęć na ściankach, które musiały być obowiązkowo :)
W pierwszy dzień byłam ubrana :
Kurtka/ jacket - CLAUDIE PIERLOT
Bluzka/ blouse - Odemai
Spodnie/ trousers - H&M
Torba/ bag - Versace Jeans
Buty/ boots - Dr Martens
I najciekawsza część to było zdobywanie wiedzy, właśnie z takim zamiarem tam pojechałam, chłonąć jej jak najwięcej, czy tak było czas pokaże. wróciłam do domu z pełną głową i skrupulatnymi notatkami :) które powoli będę wdrażać na potrzeby bloga :)).
Poniżej siedzę jak widać z braku miejsc na schodach. Wsłuchana jestem w panel dyskusyjny w którym wzięli udział Robert Biedroń, Maciej Dąbrowski, Magdalena Mikołajczyk, Magdalena Kostyszyn. Temat: "Od zera do milionera, czyli co mówią o tobie Twoje lajki?"
Duże wrażenie na mnie zrobił i mętlik w głowie, który układam cały czas sobie wykład Artura Jabłońskiego z ArturJablonski.com "Narzędzia dzięki którym będziesz lepszym blogerem" Dużo, krótko i na temat, najtrudniejszy dla mnie wykład ale bardzo bogaty w wiedzę, która mnie interesowała.
W czasie paneli dyskusyjnych, które odbywały się na głównej sali zwanej Edukacja, były wyświetlane na bieżąco wrzucane na Instagram fotki z pobytu na See Bloggers.
Kolejnym dla mnie ciekawym pod wzgledem zdobywania wiedzy był wykład Kasi Ogórek z Twoje DIY na temat " Od zera do blogera - sam znajdź czytelników"
Sympatyczna i konsekwentnie wymagająca od siebie i innych Basia Piasek "Hello, Can you hear me? Czyli o sztuce komunikacji z czytelnikiem i marką? Bardzo inspirująca prelekcja.
See Bloggers to również poznawanie nowych blogerów, osób w realu, których znamy z mediów bądź z internetu, innych blogów. Był między innym Radek Pestka zwycięzca z piątej edycji Top Model. Bardzo miły i skromny.
W drugi dzień ubrana byłam :
Kamizelka/ vest - Amaryllis
Koszula/ shirt - Tk maxx
Spodnie/ trousers - Tk maxx
Buty/ boots - Top 3
Torba/ bag - Versace Jeans
I oczywiście przemiła, bardzo skromna i sumpatycznie sympatyczna Kasia z Coeurs de Foxes
Fot. Ja i Sonia
Bardzo fajne wydarzenie, mi nie przyszło nawet do głowy, żeby wysłać zgłoszenie. Za jakiś czas na pewno spróbuję, może być tam dla mnie dużo przydatnej wiedzy w temacie blogowania :)
OdpowiedzUsuńOczywiście nigdy nie jest za późno, już ogłosili kolejną edycję, która również odbędzie się za rok w Gdyni :))
UsuńJak widać odwaga procentuje :) Bardzo fajna relacja z tego ciekawego wydarzenia,
OdpowiedzUsuńgratuluję i trochę zazdroszczę bo mnie początkującej blogerce, bardzo się każda wiedza przyda :)
Pozdrawiam Cie serdecznie, Lumpola
http://lumpola-style.blogspot.com/
Rok zleci jak z bicza wedle porzekadła, szansę ma każdy :)pozdrawiam
UsuńJa to jestem oporna na takie blogodokształcanie. Co widać, bo mój blog pod każdym względem stoi w miejscu, a nawet się cofa :))
OdpowiedzUsuńEee Sivka nie przesadzaj, nigdy nik z niczym nie stoi w miejscu ;))
UsuńRównież tam byłam, bardzo mi się podobało :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MONIQUE
Tak, to świetna impreza :)
UsuńJeden minus tak dużej imprezy - nie udało nam się znaleźć Marzenko, a żałuję! Niestety byłam na warsztatach a w niedzielę od razu musiałyśmy wracać. Mam nadzieję jednak, że uda nam się spotkać niebawem.
OdpowiedzUsuńTak, Paulinko bardzo żałuję, że gdzieś się minęłyśmy :(( jak to się mówi " co się uciecze to ... " więc na pewno przyjdzie nasz czas jeszcze :)
UsuńŚwietne wydarzenie, troszkę sobie po cichutku pozazdraszczam ;). Lubię takie wydarzenia, dają sporą wiedzę. Fajnie, że byłaś, relacja też ciekawa :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam zgłosić się za rok :)
UsuńFajnie Marzenko, że realizujesz swoje pasje. Ciekawa relacja.
OdpowiedzUsuńNie nadaję się na takie imprezy. Ostatnio uciekam od ludzi...
Pozdrawiam Cię ciepło!
Wierzę Basiu bo tak naprawdę tez tak mam ale zmuszam się, żeby nie zatopić się w myślach....
UsuńJutro napiszę...
UsuńCzekam Basiu...
UsuńAch, świetna fotorelacja. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Jolu :)
UsuńBardzo fajne przedsięwzięcie :) może za rok się zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :))
UsuńAleż to musiała być impreza !!! Świetnie ją opisałaś. W przyszłym roku muszę dokładniej szukać takich propozycji:) . Pozdrawiam - Margot
OdpowiedzUsuńDziękuję Margot i naprawdę polecam :)
UsuńWOW!!! To miałaś ostatnio sporo modowych przeżyć!
OdpowiedzUsuńMarzenka może i my się w końcu gdzieś spikniemy:D Ale, to pewnie przypadkiem...
Spontan najlepiej mi wychodzi:D
Zgadza się Edytko w ciągu miesiąca wiele się wydarzyło modowo, za to teraz będzie totalna cisza :) Jeśli spontan najlepszy więc nic na siłę będziemy czekać na okazje :)))
UsuńCałe wydarzenie w Twojej relacji wygląda ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńAno było bardzo ciekawie Grazynko :)
UsuńDziękuje
OdpowiedzUsuńOj, Marzenko, to Ci zazdroszczę ;) tez chętnie wzięłabym udział w takiej imprezie, może za rok? Tylko nie wiem, gdzie to się można zarejestrować ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMagdo jak najbardziej za rok jest możliwość, polub ich stronę na FB i tam będziesz miała wszystkie informacje na bieżąco :)
Usuńwidzę, że świetnie się bawiłaś !@
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogłam być :(
Pozdrawiam MARCELKA
Na pewno następnym razem uda się być :)
UsuńTo było mega wydarzenie. Zielony napój życia pozwolił mi przetrwać i nie dac się chorobie. Pewnie trochę nam umknęło przez moje przeziębienie ale długo nie zapomnę tego weekendu. W przyszłym roku oczywiście jedziemy a ja obiecuje nie jechać z otwartym dachem. Dziękuję, że byłaś :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :)
Oj Soniu nie wspomniałam o Twojej niedyspozycji ;)) i tak było super ja też dziękuję :)
UsuńŚwietne wydarzenie, szkoda że tak daleko ode mnie :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
To prawda, czasem odległość nie sprzyja.
UsuńMarzenko, zawsze jesteś tak cudownie uśmiechnięta...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu,,, staram się :)
UsuńZnakomicie się prezentujesz w cudnych butach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń