Dzień tej sesji był słoneczny, pojechaliśmy w góry, zatrzymaliśmy się w miejscu koło, którego często tylko przejeżdżaliśmy, zawsze miałam ochotę pobyć tam... była niesamowita cisza, przepiękne widoki i mnóstwo kwitnącego wrzosu, niesamowite ilości fioletu, niebo prawie bezchmurne, prawie w kolorze turkusu, zauroczyło mnie to miejsce...
Marzyć... i nie przestawać...
Wybaczcie chwilowe moje milczenie u was.... ot życie...
Loreena McKennitt - Night Ride Across The Caucasus
Sukienka - Zara
Buty :) - Dr Martens
Rajstopy - DKNY
Okulary - Betty Boop
Fot. Joseph :)
Zaczynam kochać rejon swiata w którym mieszkasz . Lubie takie pustkowia i klimaty :)
OdpowiedzUsuńNie muszę daleko jechać są tuż koło mnie...
UsuńPięknie, posiedziałam i pomarzyłam:)))
OdpowiedzUsuńA przy okazji podziwiałam Ciebie, suuuuper!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję Agnieszko, miło mi, że o mnie tak myślisz ... :))
Usuńsuper wyglądasz! ale fajne buty i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Ależ wyszło klimatycznie. Zdjęcia na skale wśród wrzosów są przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńTak, to miejsce jest bajkowe..
UsuńOOO to oś dla mnie :)) Uwielbiam wrzosy, te łany są cudowne :))) Achhh można się rozmarzyc !:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz Marzenko:)
Nie przejmuj się przypuszczam że większośc z Nas też tak ma, ja bynajmniej mam i doskonale Cię rozumiem :)
Moc energii ślę :)
...Dziękuję Beatko, myślę, że dobrze czułabyś się wśród tych łanów ...
UsuńBajeczne miejsce, więc cudne zdjęcia, 8 - przepiękne!!! Marzeno, cokolwiek się dzieje, ściskam. Pozdrawiam ciepło! Mnie też jest i będzie mniej w blogosferze.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu..
UsuńYour gray sweatshirt is beautiful. It looks like a dress and your Dr. Martens has a personal and unique style.
OdpowiedzUsuńGreetings and happy start to the week
Thank you very much Curra, I'm glad you like my style ..
UsuńTe wrzosy są bajkowe... "Wichrowe wzgórza" na myśl przychodzą...jak tu nie marzyć w taki otoczeniu... Co prawda nie masz romantycznej sukni, ale ten zestaw też daje radę:D
OdpowiedzUsuńNo tak strój mało romantyczny, dobrze, że otoczenia chociaż było ;)
UsuńTrzy razy przepięknie!!!!,Piękna TY!!:),przepiękny krajobraz!!!:) cudne zdjęcia!! :)
OdpowiedzUsuń_______________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Dziękuję :)))
UsuńTy skojarzyłas mi się z Pocahontas, przynajmniej w niektórych ujęciach:). Wrzosy...ech, w moim ogrodzie tez już kwitną, to znak, że jednak już jesień. CO do ciuchów na zdjęciu - troszkę zainspirowana założyłam równie krótka sukienkę ( a jestem jednak kilka lat starsza niż Ty), i chyba jednak nie, następnym razem zrobie sobie z niej tunikę do spodni. Nie jestem taka odważna...
OdpowiedzUsuńAnno kilka lat to wcale nie dużo.. wiesz tu jest o tyle fajnie, że nikt nikomu nie dziwi się jak ubiera się ktoś...
UsuńFajne miejsce i zdjęcia. Bardzo ciekawy zestaw :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:)
UsuńStylówa świetna! A to miejsce....aż słyszę te szmery i cykanie owadów zamieszkujących te trawy i roślinny! Pachnie zapewne pustkowiem, uwieeelbiam! Ale masz pięknie tam gdzie żyjesz!
OdpowiedzUsuńO tak Sivka okolica jest piękna... ale wolałabym nasze tereny...Dzięki za stylówe ;)
UsuńNominowałam Cię w Liebster Award:D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCool boots :) M&MFASHIONBITES mmfashionbites.blogspot.gr
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pięknie tam - też bym chętnie tak pospacerowała :)
OdpowiedzUsuńTak, polecam :)
UsuńŚwietnie wyglądasz, masz swój styl...zdjęcia piękne...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńPierwsze zdjęcie jest genialne! Miejsce przepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, to prawda miejsce jest magiczne :)
Usuń