Słońce, nareszcie pokazało się. Nie wiem jak wy ale ja mam problem zimą pokazywać się na blogu, nie mam aż tyle odzienia wierzchniego hehe, żeby za każdym razem pokazać coś innego, a nawet mixować mi trudno bo pogoda nie pomaga. Czas już na wiosnę, chcę jej bardzo... przychodź do nas szybko, szybciutko, migusiem ;)))
Dziś biel z szarością dominuje, chce mi się już jasności. Kurtka z Monnari, upolowana na wyprzedaży, jakże by inaczej, przepłacać nikt nie lubi, a już ja na pewno ;) Do łask wróciły spodnie w pepitkę, do tego białe Dr Martens i białe dodatki. Czapka i wdzięczny sweterek z czystej angory z żyrafą to wynalazek z sh przez moją mamę upolowany.
Zapraszam :)
Na sobie mam :
Kurtka/ jacket - Monnari
Czapka/ cap - Kolad (sh)
Sweter/ sweater - Sh
spodnie/ trouser - H&M
Torebka/ bag - Tk maxx
Buty/ shoes - Dr Martens
Zdjęcia : Estera
.png)
.png)
Super post! Śliczna kurteczka!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - fashion-by-selenne.blogspot.com
Dziękuję, odwiedzę :)
UsuńZa puhówkami nie rpzeadam, co już chyba wszędzie napisałam, natomiast to, co masz pod ta kurtką - to dla mnie świetnie skomponowana całośc, od czubka głowy po czubki palców u stop:).
OdpowiedzUsuńDziękuję Anno, a wiesz, że ja za puchówkami tez nie przepada, a ta wyjątkowo mnie puchata jest ;)
UsuńKurtka świetna, białe z siwościami - love, buty czad. Super, jak zawsze :) ;)
OdpowiedzUsuńSivka dzięki wielkie :)
UsuńŚwietna całość i każda rzecz z osobna, spójna kolorystycznie, trochę spokojna, trochę zamieszana, pogodna, promienna i zabawna :) Pozdrawiam serdecznie wciąż się uśmiechając :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lumpola :)
UsuńKurtka rewelacja. Ja większość ubrań kupuję na wyprzedażach:-)
OdpowiedzUsuńTakie spodnie też wpadły mi w oko :-)
Dziękuję Grażynko :) tak myślałam, że nie tylko ja taka wyprzedażowa jestem ;))
Usuńświetna stylizacja;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietna jest ta kurteczka :) ładny kolorek ma
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna, pikowana kurtka! 💗
OdpowiedzUsuńMarzenko - calosc super-fajna, bardzo w Twoim stylu! A sweterek jest po prostu fantastyczny!!! Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję :)
UsuńJa też nie mam tyle odzienia wierzchniego:D
OdpowiedzUsuńAle Ty super wymodziłaś tę stylówkę! Wszystko do siebie fajnie pasuje! I sweterek tez fajoski! Z Żyrafą chyba:D
Fantastyczna całość!!!
Żyrafka to taka mała wisienka na torcie ;))
UsuńMusze przyznać, że spodnie wyglądają oryginalnie, super kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :))
UsuńJa bym powiedziała, że to raczej płaszczyk ale znakomicie w nim wyglądasz ,dodatki i futerko oraz pepitka bardzo upiększyła całość. :)
OdpowiedzUsuńGrażynko masz rację, wcale nie przyszło mi do głowy płaszczykiem ta kurtkę :) puchowość jej mnie zmyliła :) dziękuję :)
UsuńBardzo podoba mi się wszystko, a szczególnie buty i sweter.
OdpowiedzUsuń