wtorek, 6 października 2015

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...


Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

To był piękny dzień, ani razu takiego nie było latem... Miejsce, w którym byliśmy to góry Wicklow tuż za Dublinem, z jeziorem Guinness, które przynależy do właścicieli słynnego na całym świecie piwa Guinness. Tuż obok jest rezydencja wraz z własnym stadem danieli, które pasą się swobodnie. Przyjeżdżają tu wycieczki, żeby zobaczyć urok tego miejsca, my mamy szczęście, że przyjeżdzamy na ogół w czasie kiedy jest mało ludzi, chociaż na niektórych fotkach i tak ktoś załapał się :)) Uwielbiam tam przebywać, widok nieziemski sprawił, że bardziej skupiłam się nad rozmyślaniami nad własnym jestestwem niż prezentacją stylówki. Ja tak mam, że jak zobaczę coś zatykającego dech w piersi to myśli płyną wartkim potokiem... zadawanie sobie pytań, czasem z brakiem odpowiedzi albo nawet częściej...
Stylizacja dosłownie z "czym szafa bogata"... 

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Pozycja do obfotografowania butów Dr Martens na potrzeby Instagrama :))
Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Kardigan/ cardigan- Vintage
Bluzka/ blouse - s'Oliver
Spodnie/ trousers - River Island
Buty/ shoes - Dr Martens 1461
Torba/ bag - Michael Kors
Okulary/ Sunglasses - Primark

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Jezioro Guinness i ja/ Guinness lake and me...

Fot. Joseph





30 komentarzy:

  1. Rewelacyjny kardigan ❤ po prostu cudny !!!
    Zdjęcia sa przepiękne, zazdroszczę Ci, mogłabym tam siedzieć, leżeć, byleby oglądać te powalające widoki achhhh...
    Martensy są super i oczywście odrazu już mi się z Tobą kojarzą :)

    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak widoki są powalające jednak dla mnie tylko wtedy kiedy jest taki piękny dzień, w czasie typowo irlandzkiej pogody lepiej tam nie być ;))
      Kardigan po 25 latach doczekał się nowej odsłony , chyba należało mu się :) a martensy to już wiesz, że to moja miłość ;)) dzieki wielkie :))

      Usuń
  2. Uwielbiam Irlandię na twoich zdjeciach , taka dzika i niepokorna ! Zachwycam sie zawsze !!!
    Pozycja instagramowa rządzi , to jakoś trend ;)
    Pozdrawiam Marzenko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa trend z butów z tłem ;) podobno selfie przebija rekordowo ;) Irlandia dla mnie to jest tylko dzika i niepokorna :)

      Usuń
  3. Kocham Irlandię miłością wielką, niestety południowej nie znam, liznęłam pólnocną, zresztą wrzucałam relację w 2012 roku :) Genialne masz to swetrzysko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Góry Wicklow to jedne wielkie torfowiska lub jak kto woli wrzosowiska, nie wiem czy w innych rejonach są podobne miejsca ale nadbrzeżne uroki są wszędzie podobne i zachwycające :) dzięki

      Usuń
  4. Zdjecia genialnie oddaja klimat miejsca - nigdy nie bylamw Irandii, ale tak wlasnie sobie ja wyobrazam - ja na zdjeciach z Twojego bloga!;)
    A ciuchowo to ja Cie zawsze lubie - ten kardigan jest boski!!! Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każdego zachwyci Irlandia w swej surowej dzikości, może to właśnie jest jej atutem... dziękuję Aniu :)

      Usuń
  5. Przyznaję, że stylizacja w takich niezwykłych okolicznościach przyrody, schodzi na dalszy plan! Choć tych słonecznych buciorów nie da się przegapić! :)))
    Przepięknie tam jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeeju, przepięknie, ta przestrzeń!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne widoki! chętnie bym się z Toba zamienił :)
    Pozdrawiam Kuba + obserwuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo gdzie nas zycie poniesie ;) dziekuje :)

      Usuń
  8. Magiczne miejsce. Widoki cudowne i twój sweter również.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne widoki Marzenko, kardigan super, świetna całość...pozdrawiam serdecznie,,,,

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie to wszystko połączyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna stylizacja! Obserwuję by być na bieżąco! :) Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Okolica przepiękna:)
    Dziękuję za udział w konkursie i także dodaję do kręgów na google+:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne miejsce. Cudowne wspomnienia.
    Buziaki !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie opnie i komentarze. Jest mi bardzo miło, że zaglądacie do mnie :)