wtorek, 12 sierpnia 2014

Szarości...

Mój fotograf wyciągnął mnie do centrum Dublina, pogoda była nieupalna, więc ubrałam się luźno ale ciepło, nie lubię marznąć, a że postanowiliśmy pojechać Luasem ( tutejszy tramwaj) nie mogłam liczyć na przechowanie dodatkowych rzeczy w aucie... po czasie okazało się, że to był zamierzony pomysł (niespodzianka) booo no właśnie, zakupiłam sobie kolejną parę Dr Martens. Oczywiście od dawna chodziła za mną myśl zakupu, nawet wiedziałam jakie to będą alee... jak zobaczyłam żółte 1461 możecie nie wierzyć, to była miłość od pierwszego wejrzenia, tylko ja żółte?? przecież nie przepadam za kolorami, a tu masz te i nie inne i już :)))) Na sobie miałam sukienkę H&M i ciekawe według mnie legginsy zakupione w Tkmaxx bardzo dawno temu oraz do tego torba eco Dr Martens ze skarbami w środku :)))













Sukienka - H&M
Buty :) - Dr Martens 1490
legginsy - Tkmaxx
okulary - Betty Boop
Torba eco - Dr Martens


Zawartość torby :)))))

fot. Joseph

38 komentarzy:

  1. Jestes naprawde maniaczką Dr M :):)
    Żółte do tych szarości tez bedą fajnie wyglądać :)
    Fajna ta sukienka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że maniaczka w dobrym tego słowa znaczeniu, sama miałam ochotę tak napisać ale źle mi się to słowo kojarzyło ;))) dzięki Aniu :)

      Usuń
    2. Maniaczka w sensie pozytywnie zakręcona ;););)
      Absolutnie odcinam sie od konotacji medycznych slowa mania ;)

      Usuń
    3. Wiem Aniu, że w pozytywnym... tak sobie zażartowałam ;)

      Usuń
  2. No to pokaż nam się Marzeno szybciutko w tych żółtych cudach. Jesteś taka radosna na zdjęciach, pozwolisz, że złapię trochę tej radości... Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Promiennie wyglądasz, a żółte buty ? czemu nie zawsze to inna odmiana od tego co nosimy czy też kolorystycznie lubimy. Na pewno są ładne i będą świetnie leżały na stopach :)
    Pozdrawiam :)

    http://kamii-foto.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja szarości lubię:), bardzo mi się podobasz w tym zestawie, ale nie powiem żebym nie była ciekawa zakupów, proszę o prezentację w "użytku":)))
    Pozdrawiam i czekam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko, pewnie w następnym poście pochwalę się zakupem ;)

      Usuń
  5. Czasami warto zaszaleć :-)) Szara sukienka jest ekstra. Jesteś na tych zdjęciach taka radosna. Sprawdza się stara prawda, że zakupy poprawiają humor każdej kobiecie :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, oj tak zakupy potrafią poprawić humor, a jak jeszcze są niespodziewane to już w ogóle :) dzięki Grażynko :)

      Usuń
  6. Marzeno, kiedy się uśmiechasz, cała promieniejesz. Nowe żółte buty wyglądają fantastycznie, czekam na zdjęcia całej stylizacji. W tym szarym zestawie wyglądasz uroczo, ja zaproponowałabym wyrzucenie tych kabaretek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Anno ale niestety nie pozbędę się tych legginsów ;)

      Usuń
    2. Legginsy ok, myślałam o rajstopach.
      Mam nadzieje, ze się na mnie nie złościsz, gdy czasem się poczepiam - traktuję twoje propozycje jak inspirację, i moje uwagi są z poziomu dopasowywania ciucha do mnie:).

      Usuń
    3. Ależ Anno jasne, że nie złoszczę się, nie mam powodu, każdy ma swój sposób patrzenia na rożne sprawy tak samo na to co nosimy, jednym może się podobać innym nie:) Lubię Twoje komentarze... co do legginso-rajstop to jest całość dlatego napisałam, że nie pozbędę się, do połowy są kryte od połowy to kabaretka i bez stóp :) jest ok ..:)

      Usuń
  7. Masz bardzo fajny młodzieżowy styl! Zdecydowanie więcej się uśmiechaj!

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny zestaw! Jeju, 20 lat temu podobnie się nosiłam! Świetnie wyglądasz i widać, że się świetnie czujesz (no, mam nadzieję, że tak jest, że taki uśmiech towrzyszy Ci cały czas, jest piękny!) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Sivka ten uśmiech jest często w sumie bardzo często bo go lubię, nikt nie lubi patrzeć na smutasów :) żartuję... i masz rację super czułam się w tym zestawie, to jest to co lubię :) dziękuję :)

      Usuń
  9. Zolte buty sa fajne, juz widze je w kontrastowych polaczeniach jesiennych=)

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzenko super look... a te martensy ....love
    Pozdrawiam serdecznie...Twòj blog jest mega

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, że podoba Ci się u mnie, cieszę się, że do mnie zajrzałaś :)

      Usuń
  11. No to teraz czekamy na prezentację butów na nogach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajna szara sukienka! A żółte martensy kojarzą mi sie ze skinami i angolami :P:D;):) do tego jeszcze czerwone spodnie w kratkę i normalnie Total look gotowy;):D

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkowicie w Twoim stylu, tak trzymaj...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny zestaw i fajne buciki. Na pewno ożywią każdą stylizację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żółte na pewno rzucają się w oczy :) dziękuję Jolu

      Usuń
  15. w liceum takimi ciężkimi buciorami wydarłam sobie skórę ze stopy he he wszędzie w nich chodziłam czy lato czy zima :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje jakoś oszczędziły mi uroków rozchodzenia się :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie opnie i komentarze. Jest mi bardzo miło, że zaglądacie do mnie :)